Post by Jakub JewuÅaGrzebiac w sieci znalazlem wzmianke o lowisku
w dolinie Szklarki. Niestety malo informacji.
Ktos byl i podzieli sie opinia?
Nie wszyscy naraz, ja tez chcialbym cos napisac ;-)
Skoczylem rano na Choleryn - efekt znacznie lepszy niz
poprzednio - jeden okonek 10cm :):):)
Z tego co widzialem inny machacze mieli podobne sukcesy
- jeden gostek mowil, ze wyciagnal malego pstraga.
Po paru godzinach stwierdzilem, ze rodzina jednak cos
jesc musi i pojechalem do Dubia :) Lowisko jest przy
srednio uczeszczanej drodze - pieknie polozone w dolinie,
ktora teraz jest oblednie kolorowa.
Sa to typowe male stawy hodowlane - w jednym jest ponoc
tona karpia, w drugim duzo pstragow potokowych...
Za wjazd nic sie nie placi, ale jest obowiazek
brac wszystkie ryby. Pstrag kosztuje <> 14zl karp
chyba troche mniej, nie pamietam. Na miejscu obsluga
moze wypatroszyc ryby.
Z tego co widzialem najlepiej biora na kukurydze :)
Kolo mnie rodzinka lowila obiad - co drugie wlozenie
splawika do wody konczylo sie natychmiastowym pstragiem :):)
Mi zlowienie pieciu sztuk zajelo jakies pol godziny.
Przy okazji zweryfikowalem przynety - lowilem na wobler
Salmo Minnow i ...zero efektow. W tym stawie fajnie
widac zachowanie ryby idacej do przynety - byly wyraznie
zainteresowane, ale wobler jest chyba po prostu za duzy.
Probowaly skubac go w tylek, ale bez efektu.
Zalozylem mala obrotowke z Decathlona marki "2szt za 9zl" ;-)
i tu juz ryby nie mialy problemow z atakiem i nabiciem
sie na kotwiczke - wszystkie zlowilem na ta obrotowke.
Postanowilem wykorzystac staw do testowania przynet -
kupie jeszcze tylko okulary polaryzacyjne i bede
sprawdzal zachowanie przynety, dobieral odpowiednia
predkosc prowadzenia - przyda sie na normalnym lowisku.
Musze tylko dokupic kilka roznych malych obrotowek
i wahadlowek oraz male woblerki.
Lowisko jest raczej sklepem rybnym - jesli ktos chce
miec rybe na obiad moze wracajac z pracy wpasc na 15
minut i wlozyc palec do wody, cos go napewno chwyci :):)
I to by bylo na tyle.
q