Discussion:
Czym opisać łódkę?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
goral602
2006-03-28 11:47:25 UTC
Permalink
Witam Grupowiczów,
Mam taki oto problem. Kupiłem sobie łódkę - to oczywiście nie jest problem :) -
i po jej zarejestrowaniu chciałem nanieść na nią nadany nr. Kupiłem w tym celu
białą farbe akrylową w sprayu i po wymalowaniu nr na jednej stronie, muszę
stwierdzić, że w niektórych miejscach farba sie łuszczy. Podłoże było czyste
(łódka jest z laminatu). Podłoża nie matowiłem, a może było zaciepło ( końcówka
lata i malowanie na słońcu). Zastanawiałem się nad literami z foli przylepnej.
Chętnie poczytam, jak i czym nanieśliście nr ewidencyjny na wasze łódki.
Pozdrawiam
Piotrek

P.S
Niedawno zapłaciłem roczną składkę, a że ostatni raz byłem na rybach 7 lat temu,
to naprawdę nie mogę się doczekać otwarcia sezonu :)
K.Mackiewicz
2006-03-28 11:59:52 UTC
Permalink
Post by goral602
Witam Grupowiczów,
Mam taki oto problem. Kupiłem sobie łódkę - to oczywiście nie jest problem :) -
i po jej zarejestrowaniu chciałem nanieść na nią nadany nr. Kupiłem w tym celu
białą farbe akrylową w sprayu i po wymalowaniu nr na jednej stronie, muszę
stwierdzić, że w niektórych miejscach farba sie łuszczy. Podłoże było czyste
(łódka jest z laminatu). Podłoża nie matowiłem, a może było zaciepło ( końcówka
lata i malowanie na słońcu). Zastanawiałem się nad literami z foli przylepnej.
Chętnie poczytam, jak i czym nanieśliście nr ewidencyjny na wasze łódki.
Pozdrawiam
Piotrek
P.S
Niedawno zapłaciłem roczną składkę, a że ostatni raz byłem na rybach 7 lat temu,
to naprawdę nie mogę się doczekać otwarcia sezonu :)
slyszalem ze dobra do tego jest farba do sitodruku
Roman Niewiarowski
2006-03-28 13:33:55 UTC
Permalink
Post by goral602
Witam Grupowiczów,
czesc
Post by goral602
lata i malowanie na słońcu). Zastanawiałem się nad literami z foli przylepnej.
Chętnie poczytam, jak i czym nanieśliście nr ewidencyjny na wasze łódki.
na starym pontonie mialem farba chlorokauczukowa, mysle ze na lodce tez sie
utrzyma :-)
Post by goral602
Niedawno zapłaciłem roczną składkę, a że ostatni raz byłem na rybach 7 lat temu,
to naprawdę nie mogę się doczekać otwarcia sezonu :)
To znaczy ze jestem klusownikiem bo lowie przed oficjalnym rozpoczeciem
sezonu ? ;)

pozdr
newrom
--
XL600v Zebra wrobelkożerca i motorkerékpár
http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
Suche buty na motorze?? - BEZ SENSU!
Daniel
2006-03-28 17:08:09 UTC
Permalink
Post by goral602
Witam Grupowiczów,
Mam taki oto problem. Kupiłem sobie łódkę - to oczywiście nie jest
problem :) - i po jej zarejestrowaniu chciałem nanieść na nią nadany
nr.
Ja nakleiłem naklejki i polakierowałem bezbarwnym lakierem.
Działa i prosto było :)
--
Pozdrawiam
Daniel
"->> mazury.info.pl
2006-03-28 19:25:14 UTC
Permalink
On Tue, 28 Mar 2006 13:47:25 +0200, "goral602"
Post by goral602
Zastanawiałem się nad literami z foli przylepnej.
Bardzo dobry pomysl. Ponad 1000 jachtow na Mazurach ma w ten sposob
naklejone numery (kadluby z laminatu).

Naklejka ma ta zaleze, ze stosunkowo latwo ja potem usunac. Jak
zejdzie kupisz sobie nowa. Farba bedzie sie luszczyc, poa tym niektore
farby niszcza zelkot.

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Grzegorz G.
2006-03-28 19:54:20 UTC
Permalink
zmyc powierzchnie acetonem i namalowac napis lakierem epoksydowym do
tworzyw lub kupic maly primer czarny i nim zrobic napis oczywiscie
wczesniej zmyc acetonem
goral602
2006-03-29 09:46:19 UTC
Permalink
Witam,
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Myślę, że najlepiej będzie jak sobie kupię
literki i nakleję. Koszt ok. 25 zł i po kłopocie.
Pozdrawiam
Piotrek
Jaro.tar
2006-03-29 13:23:22 UTC
Permalink
nie kupuj literek tylko zamów sobie ze 4 napisy gotowe na całej taśmie w
jednej z firm reklamowych u siebie w miescie, trzyma naprawdę idealnie, a
koszt nieduży (ja za obklejenie 4 samochodów zaplacilem 400 zł - ale to
razem z projektem, przyklejeniem no i ogromne napisy).... jeśli się dobrze
dogadasz to jeszcze Ci to fachowo przykleją u Ciebie na miejscu...

p.s. kumpel robi takie na zamówienie (głownie loga, herby itp na jachty)
--
Jarosław Święs
***@tar.pl
gg:1364320
Post by goral602
Witam Grupowiczów,
Mam taki oto problem. Kupiłem sobie łódkę - to oczywiście nie jest problem :) -
i po jej zarejestrowaniu chciałem nanieść na nią nadany nr. Kupiłem w tym celu
białą farbe akrylową w sprayu i po wymalowaniu nr na jednej stronie, muszę
stwierdzić, że w niektórych miejscach farba sie łuszczy. Podłoże było czyste
(łódka jest z laminatu). Podłoża nie matowiłem, a może było zaciepło ( końcówka
lata i malowanie na słońcu). Zastanawiałem się nad literami z foli przylepnej.
Chętnie poczytam, jak i czym nanieśliście nr ewidencyjny na wasze łódki.
Pozdrawiam
Piotrek
P.S
Niedawno zapłaciłem roczną składkę, a że ostatni raz byłem na rybach 7 lat temu,
to naprawdę nie mogę się doczekać otwarcia sezonu :)
"->> mazury.info.pl
2006-03-29 13:45:38 UTC
Permalink
Post by Jaro.tar
nie kupuj literek tylko zamów sobie ze 4 napisy gotowe na całej taśmie w
jednej z firm reklamowych u siebie w miescie
To jest najlepszy pomysl.

Gotowe literki sa na pewno z najtanszej folii. Pojedyncze literki
nakleisz na 100% krzywo.

Agencje reklamowe robia to z folii wysokiej jakosci, ktora nie zejdzie
po pierwszym deszczu (jezeli zaznaczysz, ze to ma byc na lodke). Poza
tym liternictwo dowolne i wszystko bedzie na tzw. wolii transportowej
dzieki czemu ladnie naniesiesz caly napis, a potem odrywasz folie
nosna.

Koszty niewielkie - w internecie zmowisz dowolny napis/napisy w cenie
ok.25-40zl za m2.

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
kasssa
2006-03-31 21:28:56 UTC
Permalink
Czesc!

Opiszę troszkę moje boje z napisami.

otóż - wpadłem na pomysł wytatułowania na burcie łodzi nr
rejestracyjnych.
Małym młotkiemi i gwoździem klepałem przez parę godzin numery
łodzi, zamalowałem dziurki farbą i pokryłem lakierem.
A po paru miesiącach kłusole za..bali całą łódkę i ślad po niej
zaginął.
I po co cały wysiłek?

Pozdrawiam

Krzysztof
Piotr S³owiñski
2006-04-01 04:51:14 UTC
Permalink
Zleciłem już zrobienie napisu z numerami z folii banerowej. Mam ponton
niebieski, więc litery będa żółte. Trzeba je podgrzać np. nagrzewnicą i
przykleić. Ile to kosztuje, jak się uda- odpowiem może jeszcze dziś.
--
Piotr Słowiński
(0 604 56 25 06)
Post by kasssa
Czesc!
Opiszę troszkę moje boje z napisami.
otóż - wpadłem na pomysł wytatułowania na burcie łodzi nr
rejestracyjnych.
Małym młotkiemi i gwoździem klepałem przez parę godzin numery
łodzi, zamalowałem dziurki farbą i pokryłem lakierem.
A po paru miesiącach kłusole za..bali całą łódkę i ślad po niej
zaginął.
I po co cały wysiłek?
Pozdrawiam
Krzysztof
goral602
2006-04-01 12:54:48 UTC
Permalink
Post by kasssa
Czesc!
Opiszę troszkę moje boje z napisami.
otóż - wpadłem na pomysł wytatułowania na burcie łodzi nr
rejestracyjnych.
Małym młotkiemi i gwoździem klepałem przez parę godzin numery
łodzi, zamalowałem dziurki farbą i pokryłem lakierem.
A po paru miesiącach kłusole za..bali całą łódkę i ślad po niej
zaginął.
I po co cały wysiłek?
Pozdrawiam
Krzysztof
Witam,
Ja też szukam sposobu, na zabezpiecznie łódki przed szybkim usunięciem nr
rejestracyjnego. Chciałem nr wymalować farbą akrylową w sprayu. W tym celu
zrobiłem sobie szablon z literami, całość przykleiłem taśmą papierową a
następnie powycinałem zaklejone litery z szablony ostym nożem. Plan jednak się
częściowo udał. Po zimie stwierdziłem, że farba się zaczeła łuszczyć, tak więc
ją usunąłem i teraz kupuję gotowy napis z liter samoprzylepnych. Piszę
"częściowo się udał", ponieważ po usunięciu lakieru zostały ślady po wycinanych
literach. Teraz nawet jak ktoś chciałby szybko odkleić litery to i tak napis
będzie widoczny. No chyba że ktoś zastosuje szlifierkę w celu wyrównania
powierzchni.
Na złodzieji nie ma sposobu, można jedynie nanieść w miejscach tylko nam znanych
znaki szczególne np. w schowkach i zrobić klika szczegółowych zdjęć.
Pozdrawiam i nie życzę nikomu tak przykrych doświadczeń jakich doznał Krzysztof
"kasssa"
Piotrek
Piotr S³owiñski
2006-04-01 16:30:16 UTC
Permalink
Klęska.
Litery z folii banerowej na łódź nadają się doskonale, ale z pontonu zlazły.
Moje bellyboat po spuszczeniu powietrza okazało się literoodporne.
Na szczescie nie kosztowało to niemal nic, bo mam postawić kolegom z fimy
reklamowej browca.
Zdesperowany pomaluję numery chyba farbą chlorokauczukową.
--
Piotr Słowiński
(0 604 56 25 06)
Post by goral602
Post by kasssa
Czesc!
Opiszę troszkę moje boje z napisami.
otóż - wpadłem na pomysł wytatułowania na burcie łodzi nr
rejestracyjnych.
Małym młotkiemi i gwoździem klepałem przez parę godzin numery
łodzi, zamalowałem dziurki farbą i pokryłem lakierem.
A po paru miesiącach kłusole za..bali całą łódkę i ślad po niej
zaginął.
I po co cały wysiłek?
Pozdrawiam
Krzysztof
Witam,
Ja też szukam sposobu, na zabezpiecznie łódki przed szybkim usunięciem nr
rejestracyjnego. Chciałem nr wymalować farbą akrylową w sprayu. W tym celu
zrobiłem sobie szablon z literami, całość przykleiłem taśmą papierową a
następnie powycinałem zaklejone litery z szablony ostym nożem. Plan jednak się
częściowo udał. Po zimie stwierdziłem, że farba się zaczeła łuszczyć, tak więc
ją usunąłem i teraz kupuję gotowy napis z liter samoprzylepnych. Piszę
"częściowo się udał", ponieważ po usunięciu lakieru zostały ślady po wycinanych
literach. Teraz nawet jak ktoś chciałby szybko odkleić litery to i tak napis
będzie widoczny. No chyba że ktoś zastosuje szlifierkę w celu wyrównania
powierzchni.
Na złodzieji nie ma sposobu, można jedynie nanieść w miejscach tylko nam znanych
znaki szczególne np. w schowkach i zrobić klika szczegółowych zdjęć.
Pozdrawiam i nie życzę nikomu tak przykrych doświadczeń jakich doznał Krzysztof
"kasssa"
Piotrek
BeerMen
2006-04-03 17:06:51 UTC
Permalink
Post by Piotr S³owiñski
Klęska.
Litery z folii banerowej na łódź nadają się doskonale, ale z pontonu zlazły.
Moje bellyboat po spuszczeniu powietrza okazało się literoodporne.
Na szczescie nie kosztowało to niemal nic, bo mam postawić kolegom z fimy
reklamowej browca.
Zdesperowany pomaluję numery chyba farbą chlorokauczukową.
Zwykły marker ( mazak ) wodoodporny w zupełności wystarczy, na moim
pontonie są już 6 lat i wymagają drobnych retuszy tylko na początku
sezonu ( kiedy lody ruszą :) ).

Loading...